2022-12-12
Tyle śladów po Nim zostało w nas
W rocznicę śmierci śp. Abpa Stanisława Nowaka (1935-2021)
Tyle śladów zostało po nim w Kościele, w Częstochowie, na Jasnej Górze, ale przede wszystkim w sercach wielu ludzi. Starał się być tylko, albo aż, narzędziem Pana Boga, po ludzku czasem zbyt długo głoszącym Słowo, zbyt nachalnie otwierającym serca ludzi na wiarę, w sposób zbyt oczywisty zakładającym, że każdy ma wierzyć w Boga i nie ma żadnej innej opcji. A wszystko dlatego, że Bóg był dla niego tak realny, jak ludzie i rzeczy, które widzimy i spotykamy na co dzień. Niebo było tak pewne, że nie można było iść w innym kierunku, a piekło tak straszne, że nie wolno było nikogo spokojnie zostawić bez wiary. Dziś została po nim pusta domowa kaplica, osierocony Pan Jezu w tylu miejscach całodziennej adoracji, uśpione kalwarie i sanktuaria maryjne. Był tylko narzędziem i choć on odszedł a Bóg został, to wciąż nam przypomina, jak ważne dla Pana Boga są dobre i święte narzędzia.